XIX mistrzostwa zorganizowała diecezja opolska. Finał w Komprachcicach był powtórką sprzed roku – Kielce pokonały Częstochowę. Diecezja opolska całkiem dobrze.
Wczoraj (1 marca) w hali OSiR w Komprachcicach odbyła się faza pucharowa XIX Mistrzostw Polski Księży w Piłce Nożnej Halowej. W tym roku organizowała je diecezja opolska. Reprezentacje 16 archidiecezji i diecezji polskich 28 lutego i 1 marca rozgrywały mecze w Opolu, Chrząstowicach, Dąbrowie i Komprachcicach.
Mecz finałowy był rewanżem za finał ubiegłorocznych mistrzostw rozegranych w Białymstoku. I tym razem reprezentacja diecezji kieleckiej pokonała drużynę archidiecezji częstochowskiej, a finał w Komprachcicach zakończył się wynikiem 2:0 dla Kielc. Częstochowie nie pomógł nawet wybrany najlepszym bramkarzem mistrzostw ks. Dominik Kozłowski - nota bene golkiper reprezentacji Polski księży, która 3 tygodnie temu wywalczyła tytuł mistrza Europy w futsalu (piłce halowej). Mecz był niezwykle zacięty, dynamiczny, w szybkim tempie i obfitował w ostre - ale w większości fair play - starcia. Bracia Chowańcowie (ks. Łukasz Chowaniec wybrany MVP mistrzostw) - nie pomijając pozostałych zawodników! - nadali Kielcom impetu, któremu częstochowianie nie byli w stanie się oprzeć.
Trzecie miejsce zajęła diecezja zamojsko-lubaczowska, która w meczu o brązowy medal zwyciężyła z archidiecezją gdańską 4:0. Diecezja opolska została sklasyfikowana na miejscu 6. W ćwierćfinale po emocjonującym meczu przegrała 2:4 z Częstochową. W rozgrywkach grupowych opolscy księża zaprezentowali się bardzo dobrze - zwyciężyli z archidiecezją warszawską (3:1), wrocławską (2:0) i zremisowali z diecezją radomską (1:1). Zdobyli także tytuł Fair Play XIX mistrzostw za najmniejszą liczbę fauli. Tytuł „Króla strzelców” zdobył ks. Sebastian Woźniak z archidiecezji częstochowskiej (10 goli), a najlepszym obrońcą został ks. Paweł Derylak, z diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
- Jestem zadowolony z naszego występu. Wstydu nie było. Wyszliśmy z grupy, a w ćwierćfinale przegraliśmy z Częstochową, w której grają reprezentanci Polski - powiedział „Gościowi Opolskiemu” ks. Mariusz Pełechaty, kapitan opolskiej drużyny, dawniej junior „Włókniarza” Kietrz (w latach jego świetności) , a obecnie proboszcz parafii w Zębowicach. Z tej parafii - podobnie jak z Głubczyc czy Żywocic - na turniej mistrzowski wybrały się zorganizowane grupy kibiców. Na rozgrywki grupowe z Zębowic przyjechał cały autobus - 50 kibiców. - Przyjechaliśmy kibicować naszemu proboszczowi i diecezji opolskiej, bo kibicowanie dodaje pewności siebie i zacieśnia więzy w drużynie, mobilizuje ją. Nasz ksiądz proboszcz jest bardzo lubiany i jest sportowcem z zamiłowania, więc kibice pojechali za nim - mówiła nam Renata Górska z Zębowic.
- Najbardziej jestem zadowolony z tego, że aż tyle drużyn do nas przyjechało. Ze spotkania i dobrej zabawy, ale też - myślę - z dobrego poziomu gry na parkiecie - powiedział „Gościowi” ks. Jerzy Kostorz, organizator mistrzostw, dyrektor wydziału katechetycznego opolskiej kurii, kapelan opolskich sportowców i rzecznik etyki PZPN.
- Szczególnie chcę wam podziękować za to, że wam się chce. Myślę, że jesteście dzisiaj wspaniałym znakiem, że nam - kapłanom musi się bardziej chcieć. Żeby zmieniać Kościół w Polsce, czynić go bardziej Chrystusowym. Daliście przykład, że jak się człowiek zaangażuje to osiąga wspaniałe sukcesy i wyniki. Nawet jeśli to nie jest pierwsze miejsce, to wystarczy, że jest w pierwszej ósemce. To już jest bardzo dobrze. Dziękuję wam też za radość, którą tu widać - mówił podczas ceremonii wręczenia medali, pucharów i wyróżnień biskup opolski Andrzej Czaja.
Więcej w „Gościu Opolskim” nr 10 / 9 marca br.
XIX Mistrzostwa Polski Księży w Piłce Nożnej Halowej