Drugi dzień III Camino Diecezjalnego. Nieszpory w Szczedrzyku.
Dzisiaj (wtorek, 24 czerwca) pielgrzymi uczestniczący w III Camino Diecezjalnym, które prowadzi biskup opolski Andrzej Czaja rozpoczęli dzień Jutrznią w Radawiu. Potem wyruszyli w kierunku Dylak, gdzie odmówili następną część Liturgii Godzin - Godzinę Czytań, i poszli w kierunku Szczedrzyka. Tam już przed godz. 15 zaczęli się zbierać wierni, którzy chcieli dołączyć do modlitwy pielgrzymów idących trasą opolskiego Camino.
Około wpół do czwartej przed kościołem parafialnym pw. św. Mikołaja pojawiła się grupa pielgrzymujących (w tym roku z Olesna do Opola-Winowa) na czele z biskupem ordynariuszem. Wśród nich był m.in. ks. Marcin Ogiolda, emerytowany proboszcz w Szczedrzyku i długoletni przewodnik opolskiej pielgrzymki na Jasną Górę oraz ks. Janusz Konofalski, proboszcz z Dylak. Powitał ich ks. Dariusz Karbowski, posługujący w Szczedrzyku.
- Prosimy was o modlitwę: za kapłanów pracujących tu i za tych, którzy tu pracowali, jak również za nas –wszystkich parafian, którzy bardzo was oczekiwali pomimo, że nie widać ich w kościele, ale obowiązki, praca – nie pozwoliły im uczestniczyć w tym nabożeństwie – mówił ks. D. Karbowski. Potem rozpoczęła się modlitwa Nieszporów z przypadającej dziś uroczystości Narodzenia św. Jana Chrzciela. Pielgrzymi odmawiali modlitwę brewiarza, korzystając z aplikacji w smartfonach.
- Jan Chrzciciel mówił do swoich uczniów: „Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie”. To jest bardzo ważne w naszym życiu chrześcijańskim: stawanie w prawdzie. Jan sobie niczego nie przypisywał. Nic na siebie - co mówił wyraźnie na innym miejscu – „potrzeba, abym ja się umniejszał, a On wzrastał”. I to jest zdrowe. Człowiek nadziei - bo dziś jesteśmy w temacie nadziei - to człowiek, który żyjąc nadzieją, weseląc się nadzieją, nie chce mieć nic dla siebie. Jemu po prostu wystarczy Jezus. Jak człowiekowi wystarczy Jezus, to się weseli nadzieją, której Jezus jest źródłem. I to jest też taki papierek lakmusowy dla nas: na jakim poziomie duchowości jesteśmy, na ile jesteśmy ludźmi zawierzenia Bogu, ufności i nadziei. Jeżeli ciągle szukamy swego, jeśli łapiemy się na tym, że nasze intencje są nie do końca czyste. Panu Bogu trochę, a dla mnie też trochę… Jest to ludzkie, ja nie chcę tego lekceważyć. Przyjdzie nam się z tym zmagać do końca. Ale trzeba wszystko oddać. Dla chwały imienia Pana. Całe życie – mówił w rozważaniu do czytania z nieszporów bp Andrzej Czaja.
Potem pielgrzymi zostali ugoszczeni przez parafię kawą i poczęstunkiem w Domu św. Mikołaja i wyruszyli w stronę Kotorza Wielkiego, gdzie wieczorem bp A. Czaja przewodniczył Mszy św. W środę pójdą stamtąd do Dobrzenia Wielkiego, a w czwartek z Dobrzenia do Opola-Winowa, gdzie zakończy się III Camino Diecezjalne.
Pielgrzymka ma charakter otwarty – nie są wymagane wcześniejsze zapisy. Każdy może dołączyć w wybranym dniu lub na dowolnym etapie tej drogi.
Szczegółowy program opolskiego Camino TUTAJ