Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → "Barber Bike" jest dla każdego

"Barber Bike" jest dla każdego przejdź do galerii

- Chciałem, żeby ten rower wyglądał atrakcyjnie. W ten sposób promuję pomaganie i chcę dzielić się z innymi tym, co potrafię - mówi Piotr Nowak, który w sobotnie popołudnia za darmo strzyże na deptaku w centrum Opola.

 
Piotr Nowak został czeladnikiem w zawodzie fryzjer męski i zrealizował marzenie o strzyżeniu ludzi na ulicy. Anna Kwaśnicka /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

O Piotrze Nowaku - wolontariuszu z fryzjerskimi nożyczkami, który od czerwca 2021 r. strzyże raz w tygodniu w Domu Nadziei w Opolu - pisaliśmy w marcu ubiegłego roku. Wówczas planował on udział w profesjonalnym kursie barberskim we Wrocławiu i założył na ten cel zrzutkę. Dzięki hojności dobrych ludzi kurs ukończył i zdał egzamin czeladniczy.

Wolontariusz z nożyczkami

GOSC.PL DODANE 28.03.2022 AKTUALIZACJA 29.03.2022

Wolontariusz z nożyczkami

- Pierwszy był pan Stanisław. Kiedy do mnie przyszedł, był w typie Rumcajsa. Miał wielką krzaczastą brodę i długie włosy. Zaufał mi, że go ostrzygę, a przecież nie jestem zawodowym fryzjerem - opowiada Piotr Nowak, który strzyże osoby korzystające z Domu Nadziei w Opolu. 

W tamtej rozmowie P. Nowak podzielił się z nami marzeniem. Chciał ewangelizować na ulicy, ścinając ludziom włosy. Marzył o tym, że ustawi małe stanowisko gdzieś na mieście, będzie zapraszał każdego, a przy pracy na pewno zrodzi się okazja do rozmowy. Te plany wówczas ucięła pandemia, ale dziś realizują się w pełni.

W sobotnie popołudnia, chwilę po 15.30, P. Nowak pojawia się na placu przed galerią handlową w centrum Opola. Przyjeżdża na trzykołowym rowerze, który przerobił na mobilny salon fryzjerski. I w tym względzie wsparli go życzliwi ludzie, zarówno finansowo, jak i technicznie.

"Barber Bike", który na tyle ma specjalne siedzisko z oparciem, a na siodełku montowany stolik na fryzjerskie sprzęty, wzbudza zainteresowanie przechodniów. Gdy Piotr ustawia rower i rozkłada swoje stanowisko pracy, obok już pojawia się trzech panów. To stali bywalcy Domu Nadziei, gdzie wolontaryjne strzyżenie odbywa się w każdy poniedziałek. - W poniedziałki jest tylu chętnych, że trzeba się zapisywać. Dlatego przyszedłem tutaj - mówi pan Józef.

Przed fryzjerskim rowerem P. Nowak ustawia stojak na lusterko, a na nim zawiesza tabliczkę z napisem: "Darmowe strzyżenie". Po tych krótkich przygotowaniach jest gotowy do pracy. W tym czasie z minuty na minutę na placu przybywa osób potrzebujących i osób w kryzysie bezdomności. To dlatego, że w tym miejscu co sobotę o 16.00 wolontariusze "Zupy w Opolu" rozdają posiłki, kawę, herbatę i coś słodkiego.

- Jestem tu w tym samym czasie, co "Zupa w Opolu", bo tak mi było raźniej zacząć swoją działalność na ulicy - mówi wprost P. Nowak. - Strzygę każdego, kto tego chce. Nie tylko osoby potrzebujące, ale też opolan, którzy z zaciekawieniem do mnie podchodzą - zapewnia.

Po dwóch godzinach wciąż zatrzymują się chętni. Jednym z nich jest 17-latek z Ukrainy, który w Opolu uczy się w szkole gastronomicznej. Zauważył atrakcyjny rower i ciekawie wystylizowanego fryzjera, zagadał i poprosił o skrócenie fryzury. Był tak zadowolony ze strzyżenia i z rozmowy, która się wywiązała, że koniecznie chciał się czymś odwdzięczyć.

Czasem obok mobilnego salonu fryzjerskiego przystają grupki młodzieży i nagrywają filmiki. Jeden z chłopaków rzuca zaczepnie: - A dlaczego za darmo? - Bo to dobry uczynek - odpowiada mu Piotr.


Więcej o "Barber Bike" napiszemy w jednym z kolejnych wydań "Gościa Opolskiego".

« ‹ 1 › »
Opolski "Barber Bike"

Foto Gość DODANE 10.06.2023

Opolski "Barber Bike"

Piotr Nowak co sobotę zajeżdża rowerem na plac przy galerii handlowej w centrum Opola i rozstawia mobilny salon fryzjerski "Barber Bike". Strzyże za darmo, nie tylko osoby w kryzysie bezdomności przychodzące na posiłek serwowany przez "Zupę w Opolu", ale też chętnych przechodniów.  
oceń artykuł Pobieranie..

Anna Kwaśnicka Anna Kwaśnicka

|

GOSC.PL

publikacja 10.06.2023 21:55

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BARBER BIKE
  • FRYZJER
  • OPOLE
  • PIOTR NOWAK
  • POMAGANIE
  • WOLONTARIUSZ

Polecane w subskrypcji

  • Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
    • Rozmowa
    • Andrzej Grajewski
    Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
  • Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
    • Historia
    • Agnieszka Huf
    Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
  • Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
    • Temat Gościa
    • Franciszek Kucharczak
    Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
  • Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X