powrót
Wiara.pl - Serwis

Opolski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
Jazda do Barda  
Siodłanie koni przed wyruszeniem w ostatni etap pielgrzymki Andrzej Kerner /GN

Jazda do Barda przejdź do galerii

Nawet konie zaprzyjaźniły się w czasie tej pielgrzymki.

ak

|

GOSC.PL

dodane 03.07.2013 20:24
0

Dzisiaj (środa 3 lipca) 13 jeźdźców, którzy w niedzielę wyruszyli w pierwszej konnej pielgrzymce z Rozwadzy, dotarło do sanktuarium maryjnego w Bardzie. – Jest to wyjazd ewangelizacyjny – mówi ks. Piotr Jędras, wikariusz parafii w Gogolinie, który był duchowym przewodnikiem pielgrzymki. Jazdy konnej uczy się dopiero od miesiąca. – Radzi sobie całkiem, całkiem. Jak do tej pory nie spadł – chwali księdza Wojtek Wójcik, siedemnastolatek, miłośnik koni, który uczył swojego duszpasterza jazdy konnej. Zaprzyjaźnili się  podczas przygotowań do bierzmowania, na które początkowo Wojtek chodził, „bo musiał”.

– Najtrudniejsze dla jeźdźca jest wytrwanie czterech dni po kilka godzin jazdy dziennie. Co innego jazda rekreacyjna, jedna, dwie godzinki. A tu tyłek nie wytrzymuje, nogi nie wytrzymują. Trzeba się oszczędzać – tłumaczy Wojtek. Konno jeździ od 4 lat, w pielgrzymce jechał na Montanie, na pruskim siodle wojskowym z 1916 r. – Jest tak twarde, że… głowa boli. Musiałem podłożyć gąbkę – śmieje się. – Najważniejsze dla nas, żeby był wybieg dla koni. I żeby było się gdzie wykąpać. A spanie nie było ważne – dodaje.

Jeźdźcy są przyzwyczajeni do trudów, a nawet ich szukają. – To jest pielgrzymka, chodzi o to, żeby trud był, żeby być bliżej natury i Boga. Jesteśmy grupą entuzjastów, chcemy być razem ze sobą i z końmi.Konie idą śmiało, nic im nie będzie, to nie są trudne dla nich trasy, najdłuższy odcinek miał ok. 50 km. W czasie wojny czy manewrów kawaleria pokonywała nawet 100 km, nie jedząc, nie śpiąc, konie też bez owsa, bez trawy i dawały radę. Byle tylko woda była, to jest najważniejsze. Jazda do Barda   Poranne pojenie koni w Starym Paczkowie Andrzej Kerner /GN A tu na pielgrzymce konie są szczęśliwe. Co ciekawe – bardzo szybko się ze sobą zżyły, zaprzyjaźniły, choć są z dwóch stadnin. Normalnie oswojenie koni z różnych stad trwa nawet kilka tygodni – mówi Marek Turowski z Opola, z grupy rekonstrukcyjnej IV Pułku Ułanów Zaniemeńskich.

Jeźdźcy nocowali pod gołym niebem albo w „koniowozie”, który im towarzyszył w drodze. – Tłumaczyliśmy gospodarzom, którzy przygotowali dla nas noclegi, że nie chcemy wygód – mówi M. Turowski. Współorganizator pielgrzymki, Krzysztof Lepich, właściciel stadniny „Wild West” w Rozwadzy, podkreśla gościnność w wioskach, które przyjmowały pielgrzymów. – To sprawa księdza. Wielki plus dla niego – podkreśla.

Pielgrzymi nocowali w Strzeleczkach, Wójcicach i Starym Paczkowie.

1 / 1
Konno do Barda

WIARA.PL DODANE 03.07.2013 AKTUALIZACJA 04.07.2013

Konno do Barda

​Stary Paczków, 3 lipca. Wczesnym rankiem 13 jeźdźców wyruszyło w ostatni etap pierwszej pielgrzymki konnej do Barda. Przewodnikiem duchowym pielgrzymki jest ks. Piotr Jędras, wikariusz parafii NSPJ w Gogolinie, który dopiero miesiąc temu zaczął uczyć się jazdy konnej. Zdjęcia: Andrzej Kerner /GN  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BARDO
  • GOGOLIN
  • PIELGRZYMKA KONNA
  • ROZWADZA

Polecane w subskrypcji

  • Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
  • Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
  • Jak niszczono księdza Stryczka
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Jak niszczono księdza Stryczka
  • Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
    • Agnieszka Huf
    Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
  • Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
    • Kościół
    • Agnieszka Huf
    Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
  • Demokracja, elity i prezydent-elekt
    • Jacek Wojtysiak
    Demokracja, elity i prezydent-elekt
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE