W tej niewielkiej wsi na południowym krańcu diecezji odnajdziesz ciszę i harmonię.
Tu ludzie się angażują i dbają o kościół. Traktują go jak swój dom, poczuwają się do odpowiedzialności za niego. Lepiej trafić nie mogłem – mówi o swojej parafii proboszcz, ks. Franciszek Grabelus.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.