Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → 242 w trumnach z tektury

242 w trumnach z tektury przejdź do galerii

- Chcemy wołać: Nigdy więcej wojny! - mówił ks. Józef Bensz, żegnając ekshumowanych żołnierzy.

242 w trumnach z tektury   Ekshumacja szczątków żołnierzy niemieckich w Wierzchu. Uroczyste pożegnanie. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Spodziewano się ich około setki, wydobyto szczątki 242 osób. To największe takie skupisko, odnalezione w ostatnim czasie na Opolszczyźnie. Po 70 latach pochowani na cmentarzu w Wierzchu żołnierze niemieccy wrócą do swoich. Ich rodziny wreszcie otrzymają potwierdzenie informacji o śmierci bliskiej osoby, będą mogły zapalić znicz na jej grobie.

Nie dotrwali końca

Nieśmiertelniki - aluminiowe i ze stopu cynku, monety, menażki i pudełka, guziki i sprzączki, kunsztowny, zamykany medalion ze zdjęciem pięknej kobiety w środku… Święte medaliki i obrączki, szyna ortopedyczna, trochę amunicji, resztki butów i pasków, sztuczne szczęki oraz pożółkłe, kruche kości – tyle zostało z żołnierzy niemieckich pochowanych 70 lat temu na cmentarzu w Wierzchu.

Tam właśnie, w niewielkiej wiosce pomiędzy Głogówkiem a Prudnikiem, w 1945 roku trwały zacięte walki. Miejscowi mówili: „Tu w marcu zrobił się kocioł”. Żołnierze niemieccy starali się jak najdłużej utrzymać pozycję, by umożliwić swoim odwrót przed nacierającą z dwóch stron Armią Czerwoną. Do zakończenia wojny było zaledwie 1,5 miesiąca.

242 w trumnach z tektury   Znaleziony podczas ekshumacji medalion i medalik Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Wojsko radzieckie wchodzące do wsi miało rozkaz nie brać jeńców. - Z miejscowej szkoły, która została zamieniona na lazaret, słychać było bezskuteczne błagania rannych, chorych, by ich nie zabijać, bo w domach czekają na nich żony, matki. Miejscowi do dziś wspominają ich dramatyczne jęki i krzyki. Inni, nie chcąc dostać się w ręce Rosjan, zaminowali ciężarówkę przy wjeździe do wsi, z pomocą kolegów ulokowali się na niej, a gdy wroga armia nadciągała, wysadzili się - opowiada Leon Trinczek, jeden z mieszkańców.

- Po wojnie kobiety czyściły podłogi w tej szkole. Kiedy zmywały je jakimś środkiem, deski dosłownie się pieniły. Do dziś mam to przed oczami - dodaje inny.

Razem za życia i po śmierci

242 w trumnach z tektury   Prace obserwowali młodzi mieszkańcy Wierzchu Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Żołnierzy pochowano w kilku zbiorowych mogiłach, jedynie dwaj wojskowi z nieznanych przyczyn leżeli osobno.

- Podczas ekshumacji zorientowaliśmy się, że w jednym grobie złożono tych, którzy byli w lazarecie, bo przy szczątkach były jeszcze szyny, resztki opatrunków gipsowych, druty. Niektóre kości były złamane bądź przestrzelone, ale rany te nie były przyczyną śmierci. Do sąsiedniej mogiły, jak mówili miejscowi, pochowano tych, których zwieziono z okolicznych wsi. Widać, że część pogrzebano od razu, a innych dopiero latem lub jeszcze później, bo ciała już zdążyły ulec częściowemu rozkładowi – opowiada Andrzej Latusek z grupy, która przeprowadzała ekshumację pod kierunkiem Haralda Schroedtera z Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi (Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorge).

Jak relacjonowali mieszkańcy, zwożenia i pogrzebania zwłok z braku mężczyzn podjęły się kobiety. Potwierdzał to sposób składania ciał w mogiłach - ciężsi, których trudniej było im przenieść, byli zsuwani na skraju grobów.

Wśród poległych byli przedstawiciele różnych jednostek, „pancerniacy”, piechota, saperzy, artyleria, ale też ktoś z lotnictwa, kompanii sztabowej, SS, sanitariusz. Spod pobliskiej Nysy i z odległych stron, w większości dwudziestoparolatkowie.

« ‹ 1 2 › »
Pożegnanie żołnierzy w Wierzchu

WIARA.PL DODANE 19.08.2015

Pożegnanie żołnierzy w Wierzchu

​18.08.2015, Wierzch. Z szacunkiem należnym ludzkim szczątkom, z których każde przed 70. laty było świątynią Ducha Św., uroczystą Mszą św. żałobną mieszkańcy Wierzchu i okolicznych wsi pożegnali 242 żołnierzy niemieckich, spoczywających od 1945 r. na przykościelnym cmentarzu. Eucharystię koncelebrowali: ks. Wolfgang Globisch oraz ks. Józef Bensz. Po nabożeństwie szczątki przewiezione zostały do Nadolic k. Wrocławia. Zdjęcia: Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość  
Ekshumacje w Wierzchu

WIARA.PL DODANE 19.08.2015 AKTUALIZACJA 19.08.2015

Ekshumacje w Wierzchu

​5.08.2015. Wierzch. W ciągu kilku dni z masowych mogił wydobyto szczątki 242 żołnierzy niemieckich, którzy polegli w walce lub zostali zabici w 1945 roku. Zdjęcia: Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Karina Grytz-Jurkowska

|

GOSC.PL

publikacja 19.08.2015 18:53

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • ANDRZEJ LATUSEK
  • EKSHUMACJE
  • HARALD SCHROEDTER
  • II WOJNA ŚWIATOWA
  • VDK

Polecane w subskrypcji

  • „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
  • Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
  • Jan Paweł II – mój prorok nadziei
    • Paulina Guzik
    Jan Paweł II – mój prorok nadziei
  • Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X