Noc Bibliotek po raz drugi. W MBP w Opolu obok innych atrakcji ta jedna… .
Nieco w cieniu protestu mieszkańców podopolskich gmin i 53. KFPP przebiegała w Opolu dzisiejsza, po raz drugi organizowana, Noc Bibliotek. Atrakcji przygotowanych m.in. przez opolską MBP jednak nie brakowało (pisaliśmy o nich TUTAJ ).
„Gość Opolski” zachęcał szczególnie do udziału w akcji „Przepisuję ten wiersz”. Oto ten wiersz Josifa Brodskiego napisany w czasie wojny w Bośni i noszący tytuł „Piosenka o Bośni” (albo „Ludzie giną”). Zachęcamy jeszcze raz: można go przecież przepisać ręcznie w zaciszu domowym. Chodzi właśnie o przepisywanie ręczne, któremu towarzyszą dodatkowe myśli i uczucia. Podajemy także wstęp do wiersza tłumaczący charakter akcji. Po przepisaniu wiersz przekazujemy innej osobie.
Przepisuję ten wiersz, gdy od pięciu lat trwa wojna w Syrii – największa tragedia humanitarna współczesnego świata.
Wojna, która zabija w nas wrażliwość.
Nie chcę się na to zgodzić.
Przepisuję ten wiersz i proszę byś też to zrobił.
Nie zapomnijmy o tych, którzy cierpią.
I o tych, którzy niosą pomoc.
Piosenka o Bośni
W chwili, gdy strzepujesz pyłek,
jesz posiłek, sadzasz tyłek
na kanapie, łykasz wino -
ludzie giną.
W miastach o dziwacznych nazwach
grad ołowiu, grzmot żelaza:
nieświadomi, co ich winą,
ludzie giną.
W wioskach, których nie wyśledzi
wzrok - bez krzyku, bez spowiedzi,
bez żegnania się z rodziną
ludzie giną.
Ludzie giną, gdy do urny
wrzucasz głos na nowych durni
z ich nie nową już doktryną:
"Nie tu giną".
Przy tablicy z wierszem Brodskiego w holu MBP Andrzej Kerner /Foto Gość W stronach zbyt dalekich, by nas
przejąć mógł czyjś bólu grymas,
gdzie strach lecieć cherubinom -
ludzie giną.
Wbrew posągom i muzeom -
jako opał służy dziejom
przez stulecia po Kainie
ten, kto ginie.
W chwili, kiedy mecz oglądasz,
czytasz, co wykazał sondaż,
bawisz dziecko śmieszną miną -
ludzie giną.
Czas dzielący ludzkie byty
na zabójców i zabitych
zmieści cię w rubryce szerszej
tak, w tej pierwszej.
Josif Brodski
(tłum. Stanisław Barańczak)