Obowiązkowy

Drugie ze słów zapomnianych to obowiązek – czyli powinność. To nie to samo, co przymus. Bowiem siła zobowiązania przychodzi nie z zewnątrz, ale z człowieczego wnętrza. To znaczy z czego? Z rozumowego argumentu? Z uczuciowego poruszenia? Z osądu sumienia? Z lęku? Z entuzjazmu? Z szacunku – do kogoś bądź do czegoś?

Owszem, każdy z tych czynników może mieć wpływ na pełnienie powinności – czyli bycia obowiązkowym. Niemniej jednak żaden nie jest wystarczający.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..