Wybitnie zdolni chłopcy z jedynej w Republice Środkowoafrykańskiej szkoły muzycznej założonej przez kapucyńskiego misjonarza br. Benedykta Pączkę zagrali na Spotkaniu Młodych w Wołczynie.
Brat Benedykt Pączka, od ośmiu lat misjonarz w Republice Środkowoafrykańskiej, pięć lat temu założył tam szkołę muzyczną. To jedyna szkoła muzyczna w kraju, który zaliczany jest do dziesięciu najbiedniejszych na świecie.
W tym roku zespół złożony z trzech najzdolniejszych uczniów African Music School przyjechał na trasę koncertową do Polski. Trasa zatytułowana została tak jak motto szkoły: "Zamiast broni instrumenty". W RŚA, rozdzieranej i nękanej od wielu lat przez rebelie, dużym problemem jest to, że szeregi rebeliantów zasilają młodzi ludzie żądni przygody, pieniędzy i łupów. Dlatego br. Benedykt założył szkołę dla uzdolnionych muzycznie dzieci i młodzieży.
- Mamy w niej osiemdziesięcioro dzieci. A teraz przez trzy miesiące jesteśmy w Polsce, żeby formować tych młodych ludzi na różnego typu warsztatach, gramy koncerty a ja głoszę kazania. Zbieramy pieniądze na wybudowanie tej szkoły muzycznej, jeszcze trochę ich potrzeba - mówił zakonnik wczoraj (13 lipca) podczas Spotkania Młodych w Wołczynie, gdzie zagrał zespół African Music School (więcej o spotkaniu TUTAJ). Tworzy go trzech chłopaków: Hipolit (perkusja), Jospin (gitara basowa) i Christophe Matara (gitara solowa).
- Hipolit, nasz perkusista ma dwanaścioro rodzeństwa, pochodzi z bardzo biednej rodziny. Kiedy zobaczyłem jak grał na perkusji w Bouar - miał takie patyczki wystrugane z drzewa - pomyślałem o nim: kurczę, jest dobry, muszę go mieć. Znalazłem go i jest u nas od pięciu lat. Szukamy dla niego miejsca w Polsce w szkole muzycznej i mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie. Christophe Matara jest naszym najzdolniejszym gitarzystą. Właśnie otrzymał stypendium w Berklee College of Music w Bostonie, to znakomita, prestiżowa szkoła, słynna w świecie, bardzo droga. W następnym roku wylatuje na studia do USA. Jospin mieszkał w takim miejscu, gdzie nic nie istnieje. Więc wyciągnęliśmy go z tego miejsca. Jest najmłodszy, ma 14 lat, robi duże postępy. Myślę, że też czeka go duża kariera muzyka - przedstawiał skład zespołu br. Benedykt.