Pod takim hasłem młodzi z diecezji opolskiej spotkają się na obchodach Światowego Dnia Młodzieży.
Wydarzenie, które pod hasłem „Twoja opowieść o przyjaźni” przygotowuje Diecezjalne Duszpasterstwo Młodych "Ławka", zaplanowane jest w sobotę 22 listopada o 14.00 na terenie Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Opolu.
- Czeka nas dobre spotkanie, które trochę nas rozbuja, ale i pomoże w głębszym przeżyciu modlitwy. W całym kalendarzu spotkań młodzieżowych to nasze najważniejsze święto, w trakcie którego wszyscy powinniśmy być razem. Bardzo ważne jest o to, aby zobaczyć jak jest nas wielu. Zabierzcie ze sobą waszych duszpasterzy. To jest także ich święto - zachęca ks. Piotr Kłonowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
W planie obchodów 40. Światowego Dnia Młodzieży jest oczywiście Msza św. w kościele seminaryjno-akademickim celebrowana o 15.00 pod przewodnictwem biskupa. Eucharystia - jak podkreśla ks. Kłonowski - to najważniejszy moment tego spotkania. Potem przewidziane są integracja, warsztaty, wspólna kolacja i koncert zespołu niemaGotu. Natomiast po koncercie - w ramach afterparty - będzie czas na karaoke. Świętowanie potrwa do 23.00.
Zaproszeni są młodzie ze szkół średnich i studenci, a zapisy prowadzone są na stronie lawka.org.
Przygotowaniem do tego wspólnego świętowania były czuwania pn. ŚDM Intro, które odbyły się w parafiach i dekanatach 24 października. Podczas tych spotkań prowadzona była transmisji na żywo prosto z Centrum Duszpasterstwa Młodych w Opolu, gdzie konferencję głosił ks. Piotr Kłonowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Sięgając do skierowanego do młodych ludzi orędzia papieża Leona XVI, tłumaczył, czym jest świadectwo.
- W opowiadaniu o Panu Jezusie moglibyśmy przypominać telemarketerów, którzy dzwonią i mówią: fotowoltaika do kupienia, oferujemy najnowszego iPhona czy odkurzacz i wiele innych różnych propozycji od ludzi, którzy do nas dzwonią nie dlatego, że mają nam do zaproponowania coś bardzo fajnego i konkretnego. Oni dzwonią, bo chcą mieć wyniki i liczby. Ewangelizator, który w taki sposób podchodzi, że mówi o Jezusie, byle tylko mieć jakieś wyniki i efekty, jest zawsze pustym ewangelizatorem - tłumaczył ks. Kłonowski. - Jeżeli podchodzę do kogoś i chcę mówić mu o Jezusie, a go nie kocham, to ja właściwie nie mam mu nic do powiedzenia - podkreślił.
Wspomniał też profesora z seminarium. - Mówił nam, że uczeń Chrystusa Chrystusowieje. A więc ktoś, kto idzie za Jezusem, ktoś kto słucha Jego słów, ktoś kto jest w Niego wpatrzony siłą rzeczy będzie potrafił kochać tak, jak On kocha - przekonywał ks. Kłonowski.
A tak diecezjalne obchody Światowego Dnia Młodzieży przebiegały przed rokiem: