– Ufam, że nie tylko nogi macie nasmarowane, ale i głowa wie, po co człowiek idzie na pielgrzymkę – podkreślił bp Andrzej Czaja, witając pielgrzymów strumienia opolskiego zebranych przed kościołem św. Jacka w Opolu. – Idziecie pod hasłem „Z Maryją na ścieżkach wiary – by być solą ziemi”. Trzeba strzec ten świat przed totalnym rozkładem. Trzeba nam być solą ziemi i światłem świata – zachęcał biskup opolski, podkreślając, że Maryja jest najlepszą przewodniczką w wierze. – Trzeba Jej powierzać życie, Ją o wsparcie prosić – zaznaczał bp Andrzej.

Ordynariusz diecezji opolskiej przyznał, że w tym roku nie może dołączyć do pielgrzymów. – Nie doczekaliśmy się trzeciego biskupa, więc muszę zostać w kurii – wyjaśniał, zapewniając, że będzie dziś w Kamieniu Śląskim, a w sobotę na Jasnej Górze. – Obiecuję wam towarzyszyć w formie pielgrzymowania duchowego. I proszę Was, pamiętajcie o naszym opolskim Kościele, o pasterzach, osobach konsekrowanych i rodzinach. W pierwszą niedzielę adwentu rozpoczniemy w całej metropolii górnośląskiej Rok Rodziny – mówił biskup, nim pielgrzymom udzielił błogosławieństwa i wyprawił ich w drogę na Jasną Górę.