Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
opole.gosc.pl → Mały Gość

Archiwum

Mały Gość

  • Wybierz rok
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
  • 2006
  • 2005
  • 2004
  • 2003
...
MGN 11/2010

MGN 11/2010

Możesz się nie uczyć. Naprawdę! Możesz nie odrabiać zadań domowych. Też! Możesz nawet palić papierosy albo jeszcze co gorszego. Możesz oglądać paskudne filmy i grać w ociekające krwią gry. Możesz się nie modlić i nawet możesz nie chodzić do kościoła. Możesz robić największe głupstwa, jakie tylko ci się w głowie ulęgną. Możesz. Ale…

MGN 10/2010

MGN 10/2010

Wśród eleganckich butików w centrum Paryża, przy ulicy du Bac jest brama, jakich wiele. Trzeba dobrze uważać, żeby tu trafić, bo łatwo przeoczyć zwykłą bramę. Zwykłą, ale prowadzącą do miejsca niezwykłego.

MGN 09/2010

MGN 09/2010

Głowa, podobnie jak silnik, potrzebuje oleju. Ale musi być święty, nie rzepakowy. Bez oleju ani rusz. Ani samochód nie pojedzie, bo bez niego silnik zatrze się po minucie. Bez oleju nie byłoby też frytek. Ani kremu do opalania, czy innych kosmetyków. A z tego szczególnie panie byłyby bardzo niezadowolone.

MGN 07-08/2010

MGN 07-08/2010

Po raz kolejny redakcja „Małego Gościa” popełnia poważny błąd pedagogiczny. Od razu za niego przepraszam. Przecież Wy wszyscy, czyli znakomici Czytelnicy „Małego Gościa” w czasie wakacji powinniście przede wszystkim biegać, skakać, zjeżdżać, pływać (nie spływać), wspinać się, spadać (byle z niezbyt wysoka)...

MGN 06/2010

MGN 06/2010

Kto podda się poważnym torturom, ten założy fan club Fryderyka. Tym razem na pewno mi tego nie darujecie. Czego? Płyty dołączonej do tego numeru „Małego Gościa”. To przecież kompletne szaleństwo, by do czasopisma dla młodych dołączać płytę z muzyką Chopina.

MGN 05/2010

MGN 05/2010

Każdy diament może być brylantem. Każdy człowiek ma szansę, by świecić jak brylant. O najbardziej niezwykłych kamieniach na świecie niektórzy mówią zamiennie: diament albo brylant. A różnica jest, i to zasadnicza. Surowy, nieoszlifowany diament jest nieciekawy, matowy i bez połysku. Dopiero odpowiedni szlif i żmudne polerowanie, nadają mu blasku i niezwykłej urody.

MGN 04/2010

MGN 04/2010

To było jakieś 14 lat temu. Dostałam wtedy swoje pierwsze zadanie w redakcji „Małego Gościa”. Miałam pojechać do Madzi Buczek, dziewczynki mieszkającej w Łaziskach Górnych na Śląsku. Pamiętam, że kończyło się lato, i że było bardzo ciepło. Na podwórku przed domem, w cieniu wielkiego drzewa, w dziecięcym wózku siedziała mała dziewczynka. Obok mama, tata, babcia i ciocia. W pobliżu biegał mały pies, wesoło merdając ogonem. Madzia miała wtedy osiem lat. Z powodu ciężkiej choroby kości wyglądała na jakieś cztery, pięć.

MGN 03/2010

MGN 03/2010

Do dziś jestem pod wrażeniem domu Ranii. Razem z mężem i trójką dzieci mieszkają w Betlejem. Z zewnątrz ich dom niczym specjalnym nie wyróżnia się spośród innych. Ale wystarczy otworzyć drzwi. Już od progu widać, że w tym domu mieszkają chrześcijanie. Święte obrazy, obrazki i krzyżyki wiszą wszędzie. Na wprost drzwi wejściowych obraz Serca Pana Jezusa, a nad nim drewniany krzyż. Idę dalej.

MGN 02/2010

MGN 02/2010

Najlepszym specjalistą od robienia ludzi w balona jest diabeł. Nazywany jest ojcem kłamstwa. Jakoś tak się dziwnie plecie, że łatwowierni są na świecie. Rymowanki rymowankami, a prawda jest taka, że ludzi zawsze łatwo dawali się oszukać. Łatwo można ich zrobić w balona. Niby tacy mądrzy, nawet coraz mądrzejsi i lepiej wykształceni, a dają się nabierać jak małe dzieci. Na przykład zaledwie siedemdziesiąt lat temu (w historii 70 lat to „zaledwie”), miliony Amerykanów uwierzyło, że Ziemię odwiedzili Marsjanie.

MGN 01/2010

MGN 01/2010

Nie wiadomo, kiedy Pan Bóg stworzył Wszechświat. Na pewno bardzo dawno temu. Mądrzy ludzie, zwani uczonymi, uważają, że historia Wszechświata rozpoczęła się prawie 14 miliardów lat temu. Nie przypuszczam, byście mieli tak szeroką wyobraźnię, żeby wyobrazić sobie owe 14 miliardów lat. Można sobie wyobrazić rok, dwa, najwyżej sto, ale nie miliard. A co dopiero 14 miliardów!

« ‹ 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 › »
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X